piątek, 31 maja 2013


W mojej garderobie zdecydowanie zbyt mało jest butów na obcasach, rozleniwiłam się do tego stopnia, że najchętniej chodziłabym tylko w trampkach. Od czasu do czasu mam ochotę jednak wyglądać kobieco i zakładam obcasy. 13 cm to dla niektórych Pań granica nie do pokonania, na szczęście ja należę do tej części damskiej populacji, która ma nawyk chodzenia w szpilkach we krwi i zmiana obuwia z płaskiego na ekstremalnie wysokie nie stanowi dla mnie problemu. No oczywiście nie ma mowy o przebiegnięciu na takiej wysokości maratonu czy choćby podbiegnięcia do autobusu, ale na spacerku daję radę.

Bardzo lubię mężczyzn zaangażowanych w kobiece zakupy, nie ma bardziej uroczego widoku niż mężczyzna w sklepie poszukujący prezentu dla swojej ukochanej. Można ich wtedy podzielić na dwa typy: tych, którzy chcą kupić „coś”, ale totalnie nie wiedzą co i tych, którzy wpadają do sklepu jak burza z telefonem w ręku szukając rzeczy ze zdjęcia. Mój mężczyzna należy do tej drugiej części i to dzięki niemu mam dziś na sobie tunikę z tygrysem, za co mu serdecznie dziękuję

czwartek, 23 maja 2013

 
Będąc na krótkich wakacjach w Polsce Kasia stwierdziła, że tak mocno polubiła długie spódnice, że nadchodzącego lata ciągle będzie je nosić. A ja odkryłam ich urok już kilka lat temu i ciągle pojawiają się w mojej szafie nowe. Choć tę z dzisiejszych zdjęć kupiłam w zeszłym roku w River Island prędko się jej z mojej szafy nie pozbędę. Niby nudno, bo spódnica w kolorze złotym, biały top i naszyjnik, ale cóż poradzić, kiedy ja tak lubię?

poniedziałek, 20 maja 2013

 

Najlepsza przyjaciółka moich bicepsów  - suszarka
 

poniedziałek, 13 maja 2013

 
Od kilku dni mocno tęsknie za moją blond czupryną. Zaczęłam rozważać za i przeciw powrotu do koloru blond i dawnej fryzury. Przyciemnione włosy dały mi możliwość odsapnięcia od ciągłych wizyt u fryzjera w celu pomalowania odrostów, ale jak pisałam kilka miesięcy temu mentalnie ciągle i chyba zawsze będę czuła się blondynką. Fryzura „na małą Mi” była głównym powodem, dla jakiego zaczęłam zapuszczać włosy, bardzo chciałam mieć możliwość upięcia ich właśnie w ten sposób. A teraz, kiedy mam taką możliwość znowu marzę o blondzie heh, kto zrozumie kobietę?!

A dzisiaj pokazuję Wam mojego muppeta, przeszedł mały lifting. Pozbyłam się kołnierzyka i guzików, dzięki czemu, mam wrażenie, zyskał na urodzie. W połączeniu z moimi ulubionymi ostatnio spodniami, złotym łańcuchem, z którym się nie rozstaje i trampkami nosi mi się go znacznie lepiej niż wcześniej.
 

piątek, 10 maja 2013


Pamiętam jak Kasia zawsze zarzekała się, że róż jest nie dla niej, że nigdy go nie założy i, że nie czuje się w tym kolorze dobrze. Jakież, więc było moje zdziwienie, kiedy na chwilę wpadła do Polski i na naszą wspólną sesyjkę wskoczyła w różową bluzeczkę. No cóż kobieta zmienną jest jak moda i trendy :) No a ja akurat nie mam problemu z różem, zawsze go lubiłam i cieszę się, że ciągle jest modny. Mój luzak i Kasi obcasy niby zupełnie coś innego a jednak połączyła nas owa optymistyczna barwa.

 

środa, 8 maja 2013


Zawsze, kiedy nie wiem, co na siebie nałożyć ostatecznie decyduję się na koszulę. Ten ponadczasowy basic jest już pewnie w szafie każdej kobiety. Na jej bazie możemy tworzyć niezliczoną ilość stylizacji, bo przecież koszula to klasyk pasujący niemal do wszystkiego!!!Ta, którą prezentuję Wam dziś na zdjęciach to pierwsza z koszul, jaka pojawiła się w mojej szafie a było to wieki temu. Ciągle wygląda fajnie i modnie a robiąc porządki w szafie nigdy nie przyszło mi do głowy by się jej pozbyć. Połączyłam ją z panterkowymi spodniami z Zary - kupione zimą na przecenie przeżywają swój wiosenny debiut.

 
 

piątek, 3 maja 2013

 
Ten post jest dla tych, którzy nie mają jeszcze dość stylu militarnego. Mało który trend tak mocno widoczny był na naszych ulicach w minionym sezonie jesień/zima jak właśnie ten. Mocno zarysowane ramiona, pagony, złote guziki, cholewki, ciężkie płaszcze to wszystko i nie tylko zawdzięczamy lansowanemu od wielu sezonów trendowi na militaria. I pomimo, że zaczerpnięty z typowo męskiego świata daje się idealnie wpasować w nasz kobiecy styl. Militaria to tak mocny element współczesnej mody, że pewnie jeszcze nie raz będziemy miały okazję oglądać inspirowane nim pokazy mody.


 
© 2013. Design by - Angelika Jaroniak